Udało mi się w końcu z kolegą Łukaszem złożyć materiał o wszelkiego rodzaju sprzęcie ucieczkowym. Nie będę tutaj opowiadał o tym co jest w materiale. Jest długi i wyczerpujący. Obejrzyjcie a później zapraszam dalej.
Po wyświetleniu materiału pojawiło się mnóstwo pytań związanych właśnie z wyposażeniem czy też z różnymi technikami które opisywałem czy też stwierdzeniami. Proszę zwrócić uwagę że my w tym materiale skupiliśmy się nie nad tym co zabrać, ale dlaczego.
Poniżej podaję odpowiedzi na prawie wszystkie pytania, jakie znalazłem wszędzie tam, gdzie zamieściliśmy film. Dziwne jest to że czasem zadajecie pytania na które odpowiada sam film ;-)
Na samym końcu podaję listę wyposażenia jakie znalazło się w filmie. Nie jest to skończony spis i jedyna i słuszna i świetlista prawda. To moja lista na dzień dzisiejszy. Zawsze się zmienia w zależności od warunków na dworze, pory roku i innych rzeczy (np. zakup nowego sprzętu itp.)
Pytania dotyczące torby BOB
Radio?
W filmie wystąpiło radio Baofeng UV-5R. Jest to model praktycznie identyczny jak znany i ceniony Navcom. Tyle że dużo tańszy. Ciekawostką jest fakt że to radio jest dwuzakresowe. Czyli działa na legalne pasmo PMR oraz na mocy 5W na którą trzeba mieć zezwolenie ;-)
Do radia można dokupić dużo ciekawych dodatków które powiększają zakres zastosowań takiego sprzętu (grucha, większa antena, zestaw nagłowowy)
Radio to ma możliwość tez nasłuchu FM a także pracy na cześtoliwościach służb ratowniczych (policja, straż pożarna).
Śpiwór
Śpiwór to puchowy Xlite 200 polskiej firmy Cumulus. Jest to najlżejszy śpiwór jaki miałem kiedykolwiek przyjemność używać. Wazy jedyne 400g. Komfort spania jest obliczony na + 3 stopnie. Używałem go na marszu 350 kilometrowym nad morzem i przy temperaturze +1 było w nim średnio. Nie zimno, ale średnio. Kilka razy się budziłem w nocy. Ale, nie znalazłem innego mniejszego i lżejszego śpiwora o takich parametrach. Jego jedyna wada jest fakt że jest puchowy. Więcej opisu tego śpiwora pojawi się już niedługo na blogu.
Legalność podsłuchiwania służb
Temat tabu. Niby stawa nie zabrania nasłuchu pod warunkiem że korzystać z odbiornika. Ale nasze radio jest także nadajnikiem. Czy pozostaje zwykłe trzeźwe myślenie i decyzja sądu. Nie gadać na tych pasmach i nie kombinować. Namierzą Was szybko i będą problemy. Korzystajcie z tej funkcji tylko w ostateczności. Szczególnie że rozmowy na policyjnych częstotliwościach nie przypominają tych z amerykańskich filmów.
Wszystko się spokojnie mieści w torbie na styk?
Tak. Torba jest wypchana na maxa i nie ma możliwości wcisnąć do niej coś jeszcze. Można dopinać do niej inne kieszenie w systemie MOLLE lub uzupełnić ją małym plecaczkiem składanym. Waga tej torby to około 5-6 kg.
Nalgene jest pomalowana ?
Tak. Ta plastikowa butelka została pomalowana krylonem aby nie odbijała promieni słonecznych. Przydaje się to w technikach SERE i survivalu militarnego.
Czy człowiek noszący garnitur może zrobić sobie BOB?
Moje stwierdzenie o ludziach noszących garnitury było skrótem myślowym. Chodziło mi o ludzi na co dzień pracujących w garniakach i żyjących z dnia na dzień, bez przejmowania się takimi rzeczami jakie są pokazane w filmie. Gdy ktoś jest przygotowany a chodzi w garniturze to inna sprawa. Liczy się stan umysłu ;-)
Czy torba jest na bogato? Ile to kosztuje?
Czy to jest drogie? Dziwne pytanie. Przecież w filmiki pada informacja że torba i jej skład jest dla Was przykładem. Nie trzeba kupować śpiwora Cumulusa czy busoli Silvy. Ja wykorzystuję te rzeczy cały czas więc nie oszczędzam. A wiecie czemu? Bo skąpy płaci dwa razy. Kupisz coś co się nie sprawdzi i za rok będziesz musiał kupić drugi raz. Nie wiem ile kosztuje całe wyposażenie z tej torby. Pewnie nie 1000 zł. I pewnie nie 2000 zł. Ale to lata zbierania i kombinowania. Jedak już dziś na pewno możesz sobie przygotować taki sam zestaw z rzeczy które masz w domu. Inwencja i improwizacja. Tym się kieruj. Nie kwotami. A z drugiej strony. Przedmioty w torbie z biegiem czasu możesz wymieniać i zastępować innymi, lepszymi. Dziś masz nóż za 100 zł a za rok wsadzisz tam nóż za 500 zł. Myśl przyszłościowo!
Co to za plecak?
Plecak pokazany w filmie to Mystery Ranch Komodo. Powiększona rozwojowa wersja modelu….
Świetna sprawa. Niedługo będzie o nim materiał na blogu.
Co to za torba?
To opisywany już na blogu Wombat wrocławskiej firmy Helikon.
Dlaczego nie użyłem swojej torby?
Kto bardziej siedzi w temacie zauważy że kiedyś sam zaprojektowałem torbę typu BOB. Jej innowacyjnością był fakt że miała możliwość przenoszenia jej tak jak zwykłej torby ale także jak plecaka. To było w 2011 więc było to bardzo innowacyjne. Praktycznie nikt wtedy nie oferował takiego rozwiązania. Niestety rynek tego nie docenił. Sprzedaliśmy tylko kilka sztuk. A nie wystąpiła w naszym filmie dlatego że nie mamy już ani jednej. Niestety.
Jakich używamy ogrzewaczy chemicznych ?
Próbowaliśmy wszystkiego jako awaryjne źródło ogrzewania. Na dzień dzisiejszy najlepszym rozwiązaniem jest termos z gorącą herbatą oraz jednorazowe ogrzewacze japońskiej firmy MYCOAL
identycznych rozwiązań używa armia. Podczas zajęć z Formozą obczailiśmy patent przenoszenia ogrzewaczy w kieszeni na łydce. Sprawdza się wyśmienicie.
Czy dobrze jest mieć pistolet alarmowy i race?
Ktoś napisał że warto wrzucić do zestawu pistolet alarmowy i race. Osobiście nie jestem za tego typu rozwiązaniem. Profesjonalne flary czy środki sygnałowe TAK, zabawki na race sylwestrowe NIE. No i jest to obciążenie naszego zestawu. Co innego broń ostra na którą masz pozwolenie. Ale to sprzęt EDC.
Jak to się naprawdę nazywa? BOB BIS ? Które nazewnictwo lepsze?
Jak sobie nazwiecie taki plecak czy torbę to tak naprawdę nie ma znaczenia. Wszystko zależy do czego to ma służyć. Nazwa Bail Out Bag nam się jakoś przyjęła bo powstaje z niej fajny skrót. Nigdy w sumie go nie rozwijam. Wystarczy że powiem „ zabieram torbę BOB” i każdy wie o co chodzi. A kwesta tego która nazwa jest prawidłowa? Nie ma prawidłowej nazwy. Nie ma czegoś takiego.
Brakuje drutu w zestawie
W sumie prawda. Drut jest dobry. Po prostu dawno go nie wykorzystywałem. Staram się go zastępować linką czy sznurkiem. Łatwiejsza dostępność.
Jakie tabletki do uzdatniania wody?
Katadyn Micropure. BCB Oasis. Te dwie marki są najpopularniejsze na naszym rynku i najłatwiej dostępne. Cena też przystępna. Micropure wykorzystywaliśmy podczas marszu wybrzeżem. Piliśmy wodę oczyszczaną za ich pomocą przez 9 dni. Przeżyliśmy ;-). Ale od tego czasu zawsze sobie marzę o jakimś dobrym filtrze. Stad obecność słomkowego LifeStraw. Katadyn ma kilka fajnych filtrów, ale niestety są duże jak na osobistą torbę. Może do zestawu grupowego.
Dlaczego mam wykrzywiony daszek czapki.
Bo lubię.
Szyfrować dane na pendrive.
Tak. Rzeczywiście ja się tutaj nad tym nie skupiłem,a le można a nawet wypada zaszyfrować sobie dane na nośniku. Piszecie też że pendrive są awaryjne. Nie mogę się z tym zgodzić. Nosze w kieszeni co dzień jakiegoś flasha 4GB i nic się z nim nie dzieje. Jeśli macie obiekcje co do wytrzymałości to zawsze można takiego pena wrzucić do zewnętrznego opakowania po zapałkach sztormowych itp.
Co lepsze torba czy plecak. Plecak można dopinać do innego plecaka.
Co lepsze? Dużo zależy od preferencji, ale także od planów. Torba wygodnie pracuje z plecakiem. Można przecież opracować cały zestaw i łączyć plecaki razem. Ale wszystko weryfikuje życie. Na dopinanie do D-ringów innego plecaka na bank nie będzie czasu. To ma być proste i funkcjonalne. Tutaj sprawdza się zasada KISS.
Tło jest trochę pomięte i bardzo ponure, co razem daje nastrój jak z trupiarni.
Pierwsze zdanie zaraz po przywitaniu się w filmie wyjaśnia temat.
Waga całego zestawu
Podana w filmie. Około 5-6 kilogramów w zależności od pory roku. Nie przekraczajmy magicznej 10. Inaczej będzie ciężko ;-)
Jedzenie. Lepsze batony energetyczne. MRE kiepskie itp.
To co kto wsadzi do zestawu też ma wychodzić z jego doświadczeń. Nie ma na to żadnego wzoru. Jeden się najada MRE a inny tylko kiełbasą. Trzeba samemu sprawdzić jak reaguje wasz organizm na wysiłek w różnych sytuacjach. Podobnie jak z żelami energetycznymi czy batonami. To że coś am 500kcal nie znaczy że da nam to kopa i będziemy mogli się tym najeść. To tak jak z czekoladą. Ma 500kcal, nadaje się jako przekąska w czasie marszu, zawiera dużo cukru czyli węglowodanów które dają nam szybkiego kopa do mózgu, ale nie najemy się nią. A bułką z kiełbasą i kawałkiem sera o tej samej kaloryczności zapchamy się na maksa. Oba produkty mają 500kcal tylko zbudowane na innych składnikach pożywienia. Tłuszcz daje nam więcej energii przy tej samej masie co węglowodany ale organizm dłużej go spala. Stąd przy wysiłku lepsze cukry a przy spoczynku tłuszcze. Trzeba samemu sprawdzić co nasz organizm lepiej toleruje.
Chusta trójkątna
Ktoś w komentarzach pisał że dobra też jest chusta trójkątna. Kurka wodna, przecież jest pokazana na filmie. Może służyć jako chusta, ręcznik, opaska uciskowa, opatrunek, część odzieży itp.
Coś do mycia garów lub mydło.
Środki dezynfekujące. Gdy jestem w terenie dobrze umyć kubek zwykłym piachem lub nawet ziemią i mocno wypłukać. Mydło może być dobrym rozwiązaniem. Dobre są też płyny dezynfekujące do mycia na sucho. W lesie czasem ciężko o czystą wodę ;-)
Czy torba lepiej żeby była militarna czy nie (nasza nie miała przypominać wojskowej)
Odwieczny problem. Kiedyś tak myślałem żeby nasza torba nie była militarna. Dziś mam na to już inne spojrzenie. Niech będzie byle jaka. Byleby spełniała nasze zadnie. To też w dużej mierze kwestia dostępności jak i osobistych preferencji.
Czy takie radio jest dobre a może uzupełnić zestaw radiem na korbę i ładowarką słoneczną
Oczywiście że tak. Jeśli znacie dobry patent na ładowarkę na korbkę to to zawsze rozwiązuję temat zasilania. Radio FM nie potrzebuje dużo zasilania. A czy nasze radio jest dobre? Zawsze znajdzie się lepsze, ale zawsze znajdzie się tez gorsze.
Zawsze i wszędzie ludzie biorą… ubrania, dokumenty, PAMIĄTKI RODZINNE, etc…
Hmm, nie mam już jakiś takich pamiątek które muszę zabrać ze sobą. Ale rzeczywiście rodzinny album zgrany na pendrive może być przydatny. Może podnosić nas na duchu.
Może zamiast kuchenki, która świetnie nadaje się do zagrzana kubka wody w lesie lepiej zabrać dysk ze wszystkimi zdjęciami jakie zgromadziliśmy na przestrzeni ostatnich lat. Może zamiast wszelkich map okolicy o kraju warto zabrać coś tak nudnego jak kopie świadectw pracy, które nazbieraliśmy przez ostatnie 20 lat. A może kopie zapłaconych podatków i kopie umowy ubezpieczenia naszego domu?
Może. Kopie świadectw też można zgrać na pendrive ;-)
Z racji zainteresowań śledzę wszelkie doniesienia o katastrofach, wypadkach, etc… i – zaznaczam TU i TERAZ – jak coś się dzieje to „pali się tylko nasz blok” lub wezbrała pobliska rzeka i realne zagrożenie to utrata dobytku (życia) oraz nocleg w „samych gaciach” w pobliskiej szkole.
Moim zdaniem… taka torba powinna być przygotowana w każdym domu ale powinna odpowiadać na realne zagrożenia jakie nas mogą dopaść… raczej nie będziemy się przedzierać 3 dni przez las, raczej w ogóle nie będziemy chodzić zbyt daleko … za to na pewno będziemy potrzebować ubrania, apteczki, czekolady…
Wszystko znajduje się w filmie. Podstawa to dopasowanie do realiów i tego co może się stać
Czy to co jest w filmie jest złe? Oczywiście, że nie! 41 minut robi swoje… SUPER, powiedziałeś chyba o wszystkim ale mam wrażenie, że zamiłowanie do lasu / ucieczki i outdooru przechyliło szale z realizmu w stronę idealnego zestawu na ucieczkę przed Zombi.
Każdy zabiera to co lubi i do tego czego się obawia ;-)
Lista wyposażenia które wystąpiło w filmie
Torba
odzież dopasowana do warunków (na sobie lub ….
ZAWSZE czapka zimowa, rękawiczki, buff lub szal +zapasowe skarpetki
woda minimum 2 litry na osobę pakowana w małe butelki +inne pojemniki do przenoszenia wody
kubek stalowy do gotowania +sprzęt do gotowania wody (kuchenka +paliwo+Łyżka)
filtr do wody + tabletki
żywność dopasowana do naszej osoby oraz do warunków (kaloryczna)
apteczka dopasowana do własnych preferencji (dużo środków na biegunki, zatrucia i przeciwbólowych)
narzędzia -nóż,(piła do drewna-nie ma na filmie) multittol, nóż składany,
sprzęt naprawczy -spinki do kabli,taśma klejąca, linka (drut -nie ma na filmie)
zestaw survivalowy (worek do filtracji, tabletki do uzdatniania, krzesiwo, zapałki, zapalniczka +dwa tampony, linka, zapasowa busola,
busola
GPS
ostrzałka do noża
panel sygnalizacyjny
heliograf
notes +ołówek
dużooo linki (paracordu)
awaryjne schronienie (tarp)+ folia NRC
śpiwór Cumulus Xlite 200 (400 g)
kurtka zimowa (pokazany Level 7 Helikona)
chusta trójkątna
łączność (radio) Baofeng UV-5R +zapasowa bateria
latarka czołowa +zapasowe baterie +latarka EDC+światło chemiczne
ochronniki słuchu (do spania)
mapy terenu na jakim działamy 25,50 i mapa kraju
dokumenty
pendrive z ważnymi dokumentami
20 komentarzy
Jak z zasięgiem tego radia? Pasmo PMR cudów nie robi. Kontakt na 2 km to już będzie cud. Czy nie lepiej zamiast tego skaner na wiele częstotliwości?
ten model może zostać ustawiony na 5W ;-)
Korzystanie z tego radia na pasmach PMR również jest nielegalne, nie wprowadzajcie czytelników w błąd !!
Aby legalnie korzystać z pasma PMR radio musi być homologowane, takie mamy prawo :-/, między innymi musi mieć odpowiednią moc (500mW EIRP) i zinte antenę. Oczywiście jeśli korzystacie z tego radia na pasmach PMR nic się nie stanie :-), no chyba ze dopadnie was nadgorliwy pracownik Urzędu Komunikacji Elektroniczne, lub „omsknie” się wam częstotliwość i zakłócicie pracę jakiejś służby.
Co d osłuchania służ. Słuchać może każdy, umożliwiają to nawet bardzo tanie urządzenia. Problem pojawia się gdy treść korespondencji przekazujemy osobom trzecim, lub robimy z tego „użytek”, za to można już dostać paragraf.
W dużych miastach już nie jest tak słodko i służby często używają TETR-y, nie mając kluczy kodujących i drogiego sprzętu nie posłuchamy ich sobie.
W mniejszy miejscowościach dalej cała korespondencja odbywa się jawnie, a częstotliwości możecie znaleźć np tutaj:
http://giller.pl/radioscanner/index.html
To radio jest jak najbardziej legalne. Dopiero przestawienie mocy powyżej 0,5 robi z niego radio „nielegalne”
Miało być „zintegrowaną antenę” :-)
Stary_S3 : z tymi 2km to nie jest tak do końca, zapomniałem wspomnieć. Wszystko zależy po jakim terenie się poruszasz :-)
Bezpośrednia widoczność (np. pomiędzy szczytami gór) do 70 km
Idealne warunki (np. jeziora) 5-6 km
Odkryty teren (pola, łąki) 4-5 km
Rzadka i niska zabudowa 2-3 km
Teren zurbanizowany do 0,5 km
Na zachodzie (u nas średnio się przyjęło), ludzie słuchają na kanale 3 CTCSS (zwany czasem subkanałem) 14, jesli ktoś ma Baofenga lub podobne radio musi ustawić: 446,03125 CTCSS 107,2.
Warto zapamiętać, jest do de facto kanał turystyczny, ale może okazać się jedyną pomocą w niezurbanizowanym terenie gdzie GSM nie działa.
Wszystko zależy nie od mocy, tylko od zastosowanej anteny i wysokości jej umieszczenia. Padniesz na glebę, antena na płask i… zasięg (nawet na płaskim terenie) spada do kilkuset metrów a wejdziesz na drzewo (i twój korespondent też) i założycie anteny na przykład Nagoya NA-771 (długość około 40cm) i już jest zasięg 20km. To nie radio ma zasięg ale warunki jakie mu stworzycie do pracy :D Moc 5W spokojnie wystarcza na nawiązanie łączności na 100km (a przy antenie kierunkowej, to da się nawet zrobić łączność z Międzynarodową Stacją Kosmiczną z takiego Baofenga :D), z drugiej strony z „mysiego ogonka” długości 15cm umieszczonego 1.5m nad ziemią to choćby i 100W wpakować, to łączność maksymalnie na kilkanaście kilometrów (potem krzywizna ziemi zasłoni).
A jak ktoś chce „na legalu” takiego sprzętu używać, to też tragedii nie ma, jeden egzamin na radiooperatora (lista wszystkich możliwych pytań jest oficjalnie opublikowana na stronach UKE, więc zaskoczenia nie będzie, jeśli ktoś chce licencję amatorską, to zdaje tylko test teoretyczny, część praktyczna jest dla takich sektorów jak lotnictwo, żegluga itp.) i potem raz na 10 lat przedłużenie pozwolenia (już bez egzaminu) a koszty… pewnie mniejsze niż sama cena tego Baofenga – 2 lata temu robiłem licencję radiooperatora klasy A (najwyższa jaka jest w Polsce), i pozwolenie kategorii 1 (też najwyższe jakie w Polsce można mieć) i wszystko razem kosztowało około 150zł. Klasa C i pozwolenie kategorii 3 (wystarczające do używania tego Baofenga) pewnie znacznie taniej (no i testy łatwiejsze bo bez zaawansowanych kwestii technicznych, same przepisy, bhp i podstawy elektroniki typu prawo ohma, co każdy zna ze szkoły :D)
Kawał dobrych informacji Piotrze! Dzięki!
Hej, dla mnie w twoim zestawie zabrakło bardzo ważnych rzeczy chroniących, choćby w minimalnym stopniu przed zagrożeniem chemicznym/biologicznym np. maseczki przeciwpyłowej, okularów czy kombinezonów ochronnych z Tyveka. Są bardzo małe po złożeniu i lekkie, generalnie wodoodporne – mogą służyć za odzież. Do takiej torby zamiast folii NRC, która szybko się rwie dodałbym Ultralite Bivi (wytrzymały worek z nylonu ze srebrną folią wewnątrz – mieści się w dłoni). I ostatnia uwaga – z czekoladą jest mały problem bo na mrozie zamarza, a w wyższej temperaturze „płynie” lepiej sprawdza się chałwa i zajmuje mniej miejsca choć nie każdy ją lubi.
Pozdro
Chałwa jest dobrym pomysłem, choć zamula ;-)
Co do kombinezonów biologiczno-chemicznych to nic nam po nich bez maski P.gaz ;-)
A to już jest dużo sprzętów.
W temacie radia
w sytuacji ogólno-kryzysowej najlepszy byłby ręczniak CB, bo CB jeździ w co drugim samochodzie,
czyli ma kto odebrać sygnał.
tylko upierdliwość prądu i anteny jest dość wysoka.
Radia na wyższe pasma bardziej służą do porozumiewania się wewnątrz zamkniętej grupy.
Wszystko zależy od tego jaki mamy scenariusz.
Prądu jak prądu, kwestia mocy (CB są zwykle mocy 4W a PMR-y z mocy ustawy nie więcej niż 0,5W, czyli 8 razy mniejsza moc = 8 razy mniejszy pobór prądu, ale w ręczniakach CB zwykle można regulować moc w kilku poziomach). Zasięgi ręcznego CB i PMR są porównywalne przy takich mocach i wysokościach umieszczenia anten (podstawowy problem stanowią przeszkody terenowe i krzywizna Ziemi). Z drugiej strony CB-radia są zwykle większe gabarytowo i cięższe oraz nie mają zwykłego radia FM (w sytuacjach typu powódź lokalne rozgłośnie radiowe podają na bieżąco dużo informacji, które mogą się przydać „uciekinierom” a dla odmiany taki kanał 19 na CB zostanie „zakrzyczany” przez kierowców :D).
No i jeśli chodzi o Baofengi… to w sytuacji skrajnej można nawet wykorzystać przemienniki radioamatorskie w celu „wydłużenia” zasięgu, nie jest to legalne jeśli nie ma się odpowiednich pozwoleń, ale z drugiej strony w sytuacji zagrożenia życia lepiej narazić się na grzywnę niż śmierć (swoją drogą nie słyszałem o przypadku aby krótkofalowcy zrobili zgłoszenie do UKE o nielegalnym użytkowaniu częstotliwości amatorskich bądź przemienników jeśli chodziło o zagrożenie życia lub zdrowia, jest wręcz przeciwnie, w sytuacjach klęsk żywiołowych chętnie oferują swoją pomoc i sprzęt gdy zawiodą komercyjne środki łączności).
Jeśli chodzi o pendrive to polecam http://www.kingston.com/datasheets/dtlpg2_us.pdf
Może jeszcze w kwestii radia na sytuacje kryzysowe, moim zdaniem przy wyborze modelu warto zwrócić uwagę na dwie kwestie:
1) Wziąć taki, do którego można dokupić „koszyk” na zwykłe baterie, bo oryginalne akumulatory w Baofengach mają tendencję do nieodwracalnego uszkadzania się na mrozach (są specjalne „ładowarki do telefonów” na baterie z gniazdem USB i z nich spokojnie można zasilać Baofenga wykorzystując jego oryginalny kabel do ładowania)
2) Obudowy w Baofengach pozostawiają wiele do życzenia, wilgoć, pył itp. potrafią takie urządzenie uszkodzić (potrafią się rozstroić i pracować na innej częstotliwości niż wskazują na wyświetlaczu :D), czasami mogą nie działać przyciski (wiadomo, nie są to profesjonalne urządzenia do pracy na budowie :D), warto takie urządzenie trzymać w szczelnej torebce foliowej z wrzuconym pochłaniaczem wilgoci (żeby nie zaparował, pochłaniacze wilgoci są praktycznie w każdym pudełku z butami czy pudełku ze sprzętem elektronicznym, ludzie to wyrzucają, a to całkiem fajna rzecz :D). Filia zupełnie nie przeszkadza radiotelefonowi w pracy (chyba, że jest metalizowana :D), widać przez nią wyświetlacz i praktycznie nie wpływa na jakość dźwięku zbieranego przez mikrofon (jeśli się folią nie szeleści).
Można też kupić gotowe radiotelefony spełniające IPX-7 ale do sporadycznego użytkowania chyba szkoda kasy.
Witam, mam pytanie gdzie dostanę podwarzacz przy kluczach taki dluższy elemnt prezentowany przy końcu filmiku?
Hej, zobacz tutaj http://survivalsklep.pl/bail-out-bag/233-mini-tool-prybar.html
Nawet FAKT zajmuje się torbą/plecakiem ewakuacyjnym/ucieczkowym czy jak kto chce go to nazywać :)
http://www.fakt.pl/to-zabierz-ze-soba-w-razie-wybuchu-wojny,artykuly,447570,1.html
Artykul ciekawy, video jeszcze bardziej ale te debilne komentarze o ludziach w garniturach mogles sobie darowac szczegolnie ze jak widac nie grzeszysz sam ani wygladem, a tym bardziej rozumem. Osobiscie znam wielu ludzi w garniturach majacych dzieki tej pracy w garniturze wiecej sprzetu z najwyzszej polki niz ty bedziesz w stanie kiedykolwiek zebrac
Jak nie zajarzyłeś „skrótu” myślowego to nie moja wina. Chyba że porównujesz się do yapiszonów z korpo, jak to się teraz łanie mówi.
Jak już kupujemy takie radio, to od razu z tym:
http://hamradioshop.pl/radiotelefony-amatorskie-i-profesjonalne/detail/50-pozwolenia-radiowe/flypage/391-pozwolenie-radiowe-indywidualne-na-prace-w-sieci-hamradioshop.html?sef=hcfp
Jest jeszcze Navcomm:
http://www.navcomm.eu/product_info.php?cPath=31_50&products_id=162