Nie wszyscy znają, ale jest to absolutna i bezdyskusyjna procedura bez której żaden szanujący się operator, outdoorowiec, strzelec, bushcraftowiec żyć nie może (albo nie powinien) i nie podejmuje żadnych innych działań. Jest to procedura, która występuje zaraz obok procedur typu P.L.A.N. S.T.O.P albo w ratownictwie S.A.M.P.L.E. Mowa oczywiście o procedurze A.B.C.
Always
Be
Cool
( :-) )
Zgubiłeś się w lesie? Złamałeś jedyny nóż? Samolot spada? Masz gorączkę a właśnie wróciłeś w Włoch? Wróg jest wszędzie? OK Cokolwiek się dzieje wyglądaj cool :) Czasami pada deszcz i nie ma słońca co nie przeszkadza w założeniu okularów i czekaniu na rozwój wydarzeń :) Okulary przeciwsłoneczne są tak samo ważnym elementem wyposażenia jak nóż, plecak czy kurtka lub jakikolwiek element sprzętu, który jest ważny dla Twojej działalności outdoorowej.
Właśnie dlatego, że wpływa na Twoje bezpieczeństwo, wygodę i bardzo często zdrowie.
Teraz na poważnie. Oczywiste jest, że dobrej jakości okulary przeciwsłoneczne a w zasadzie ich szkła chronią nasze oczy przed promieniowaniem UVA i UVB, które uszkadzają włókna kolagenowe w oku co może powodować zmiany zwyrodnieniowe w plamce żółtej a nawet przed rakiem skóry powiek i wnętrza oka oraz czerniakiem.
Jasne, że nas wszystkich ludzi lasu i outdooru mogą dopadać bardziej pospolite i realne problemy jak zapalenie spojówek czy potocznie zwany „skrzydlik” („oko surfera”) to także przyczyna słabego lub braku zabezpieczenia oka. Nie będę już tu wspominał o „ślepocie śnieżniej”, która jest bardzo realnym i dość znanym zjawiskiem w górach (wzrost wysokości o 1000m to wzrost promieniowania o 6-7%) albo w lokalizacjach narażonych na znaczne refleksy słoneczne w wyniku działania lodu, śniegu a nawet w niektórych sytuacjach wody lub pustyni.
Całkowicie innym zabezpieczeniem są normy związane z przeciwdziałaniem przed urazami mechanicznymi oka. Ta problematyka dotyczy najbardziej osób, które są narażone na uderzenia, odpryski. Tutaj każdy zaczyna od razu myśleć o strzelaniu i strzelnicy, choć nie zawsze. Takie zabezpieczenia oka przed urazami mechanicznymi dotyczy także strażaków, pracy na budowie, offrodu, wspinaczki – możemy wymyślać takich zajęć outdoorowych naprawdę sporo.
A teraz do brzegu.
Świadomość użytkowników okularów także rośnie i już rzesze ludzi dobrze wie aby nie kupować okularów na straganie lub od chińczyka. Dlatego, że produkt produktowi nie jest równy, filtr filtrowi nie jest równy oraz każdy wymyśla swoje normy.
No jasna sprawa, chroni przed UVA i B. Dodatkowo „ściemnienie” (transmisja światła) w moich szybkach to 17% co oznacza, że są dedykowane do mocnego i umiarkowanego światła. W praktyce dla mnie to oznaczało, że jak siedzisz na grillu pod drzewkiem przy piwku w cieniu to jest trochę słabo i zazwyczaj je zdejmowałem. Ale całkowita odmiana i przewaga to totalnie bezpośrednie światło typu pustynia, morze, jezioro, śnieg – w tych warunkach zakładając okulary czułem za każdym razem ogromną ulgę i ewidentnie moje oczy odpoczywały co było czuć.
Jestem fanem okularów przeciwsłonecznych, których mam z 8 par (pewnie miałbym ze 40 ale regularnie je gubię). W zeszłym roku dostaliśmy razem z Pawłem okulary firmy Oakley. Ja osobiście w tych okularach chodziłem absolutnie okrągły rok. Gdyby nie fakt, że Lufthansa zgubiła nam walizki i w USA podczas sesji zdjęciowej do nowego katalogu używałem zapasowych to byłby to totalnie pełny rok:) – co nigdy wcześniej się nie zdarzało. Ja używam okularów Oakley SI Ballistic Shocktube Terrain w kolorze Tan – Grey. Są to okulary o standardowym (jeśli tak to można nazwać) wzornictwie firmy Oakly – takie tam zwyczajne komandoskie :). Nie będę tutaj wymieniał specyfikacji bo każdy sam sobie wygotuje, ale jest kilka ważnych aspektów, które pokrywają się 100% z tym co wymienia producent w opisie:
Oakley SI Ballistic Shocktube Terrain – okulary Łukasza
High Definition Optics (HDO®) z geometrią Polaric Ellipsoid
Dla mnie to w praktyce oznaczało ekstremalną przydatność podczas pobytu na wodzie. Maksymalne ograniczenie refleksów słonecznych odbitych od tafli wody. Dodatkowo (znają to też wędkarze) widzisz wyraźniej tafle wody a zrazem przeszkody delikatnie pod taflą wody.
Spełnia lub przekracza wymogi normy ANSI Z87.1-2003/2010
Tutaj można się pośmiać, ale 2015 roku podczas naszego szkolenia Combat SERE strzelałem ze ślepaków z AK i trafiłem na uszkodzoną łuskę. Jakiś procent poszedł w zamek i dostałem podmuch prosto w twarz. To było słabe przeżycie. Od tej pory używam tylko dobrze dopasowane okulary balistyczne za każdym razem gdy jestem na strzelnicy. Tutaj nie ma kompromisów.
Oprawka / ramka - Doskonale przylegający nosek wykonany z materiału Unobtainium® o właściwościach hydrofilowych
Chodzi o to, że nosek okularów nie zbiera wody. Natychmiast jak wyłazisz z wody nosek okularów jest suchy, więc okulary trzymają się twarzy. Dodatkowo oprawka ma anatomiczny kształt, który nie „wpuszcza” światła bokiem i zapobiega niechcianym odbiciom.
Lekki i odporny na naprężenia materiał O Matter®
Jestem raczej niedbały jeśli chodzi o okulary, często mi się zdarzało „wdeptywać” w moje okulary, siadać na nich albo kłaść ciężkie przedmioty. Nigdy nie nosiły śladu uszkodzenia.
Pełna kompatybilność z hełmami oraz zestawami komunikacyjnymi
Kształt okularów jest na tyle optymalny, że spokojnie wchodzą i nie uciskają gdy pracujesz w głucho słuchach lub z hełmem (co mnie się już nie zdarza). Do wymiany szkieł w okularach załączony jest w zestawie specjalny kluczyk (Torkx) dedykowany tylko do Oakleyów, za jego pomacą możemy wymieniać szybki według własnego uznania, potrzeby oraz warunków pracy/sportu.
Okulary SI DD Holbrook Cerakote – okulary Pawła
Są to okulary o znacznie bardziej współczesnym kształcie oprawek, choć tutaj znacznie lepiej pasuje stwierdzenie odpowiednie do obecnej mody. Choć warto wspomnieć, że taka trapezoidalna ramka i zarazem styl okularów nawiązuje do konstrukcji Ray-Banów z roku 1952 – Ray-Ban Wayfarer (z ang. „Wędrowiec” lub „Podróżnik„).
Ten model Oakleyów jest sygnowany marką „DANIEL DEFENSE” ( renomowany producent broni i akcesoriów) co jeszcze bardziej podkreśla jego współczesny militarny styl a zarazem luz i współczesny trend.
Firma Oakley w swojej ofercie ma kilka modeli sygnowanej Daniel Defense, ten model to kolor Cerakote – chyba najbardziej uniwersalny i stonowany (jeśli tak to można nazwać). Jak to bywa u firmy Oakley jakość jest na najwyższym poziomie. Wizjer wykonany z materiału Plutonite (poliwęglan) to świetne własności optyczne. Zawiasy Oaklejowskie Dual Action CAM to także gwarancja długiego okresu użytkowania.
Transmisja światła widzialnego w tych szkłach to 10% , więc jest to znacznie lepsza propozycja do codziennego użytkowania w warunkach Every Day Carry niż poprzedni model (Ballistic Shocktube gdzie przepuszczalność światła wynosiła 17%). Spokojnie można siedzieć nawet w lokalu lub „pod drzewkiem” i nie męczy to oczu.
Ten model nie ma charakterystyki „taktycznej” szkła ani ramka nie posiada żadnych norm związanych z bezpieczeństwem pracy czy strzelectwem.
Osobiście bardzo lubię chodzić we wszystkich okularach, wiele osób śmieje się, że rzadko widują mnie bez nich :) Jest to oczywiście dla mnie także modny dodatek, ale przede wszystkich narzędzie pracy takie samo jak dobrej jakości obuwie, nóż czy plecak.
Brak komentarzy