Dziś kolejna porcja fotek i informacji na temat hamaka. Pisałem już jakiś czas temu, że odkryłem na nowo ten rodzaj spania. Znów pragnę poinformować, że jest to niesamowite prawie, że mistyczne doświadczenie. Teraz miałem przyjemność spać w hamaku na kilkudniowym obozie dla dzieciaków. Wszyscy na około mocno się dziwili, że mam zamiar spać w takim kokonie. Jednak nawet po przyjęciu dużej dawki procentów (za nim przyjechały dzieciaki oczywiście) nie miałem problemu wślizgnąć się do wora i pójść w kimę.
Na kilku fotach widać właśnie hamak z tego obozu. Wisi na nim standardowa moskitiera brytyjska. Daje radę, choć muszę chyba uszyć jakąś nową i nawet może zintegruje ją z hamakiem. Będzie lżejsza i wygodniejsza w przenoszeniu. Powoli rezygnuje także z bashy DPM na rzecz innych mniej „lansiarskich” materiałów. W sklepie ogrodniczym kupiłem lekką płachtę uniwersalna o wymiarach 2×3 m za 6 zł. Zajmuje mniej miejsca niż basha i jest trochę lżejsza. Docelowo chcę uszyć specjalną płachtę właśnie do używania z hamakiem. Taką trójkątną trochę. Potrzeba do jej zamontowania tylko czterech gum. Oszczędność wagi i miejsca.
Mam nadzieje, że uda mi się stworzyć to na wyjazd na Ukrainę. Mam zamiar spać tam przez tydzień w hamaku. Chętnych zapraszam;-)
[nggallery id=17]
4 komentarzy
Paweł czekam na ten obiecamy hamak w waszej ofercie, chyba że masz coś odszytego i chcesz puścić w świat.
Hamaki powinny być dostępne do połowy września.
Taki hamak ze wstępnych wyliczeń powinien kosztować coś koło 200-240 zł. W komplecie będzie hamak z systemem zawieszenia, moskitiera, i zadaszenie. Jak dobrze skalkuluje to może uda się tam wcisnąć też gumy i śledzie. Czy taki koszt będzie do przyjęcia?
Jeśli taki komplet naprawdę nie przekroczy 250zł i wagowo/objętościowo będzie sensowny to macie już pierwszego klienta.