Jakiś czas temu na jednym z forum taktycznych pojawił się temat pokrowców na sprzęt EDC. Szył takie cuś gość z Kanady. Że daleko i że wysyłka droga to nikt się nie skusił ale pomysł w głowę wpadł. Nie ukrywam że na obecną chwilę jest duża kolejka customów i terminy się mocno wydłużyły ale jakoś udało mi się zrobić taki (jak to się teraz ładnie mówi) demonstrator technologi.
Pouch ma w założeniach mieścić sprzęt EDC czyli wszystko co dźwigamy codziennie. Wszystko oczywiście zależy od użytkownika i jego wyposażenia i nie dla każdego takie coś się sprawdzi. Taki pouch ma też jedną poważną zaletę. Jeśli w domu twój sprzęt będzie spakowany w takiego pouch to gdy trzeba szybko wyjść zabierze wszystko. Kilka razy zdarzyło mi się wyjść z domu bez latarki bo akurat leżała na niej jakaś poczta czy coś innego i oczywiście zgodnie z prawem Murphego akurat wtedy latarka by się przydała.
Już nie piszę tutaj o sytuacjach awaryjnych.
Generalnie jednak pouch ma służyć przenoszeniu EDC na mieście i zgodnie z tym został zaprojektowany. Kieszenie które były protoplastami nie zostały skopiowane w 100%. W sumie to tylko wykorzystałem sam zamysł.
Więc co mamy w naszym demonstratorze?
-szeroki pouch do którego spokojnie wchodzi telefon + nóż lub tool
-w środku przegroda aby sprzęt nam się nie walał
-na zewnątrz głównej kieszeni jest schowek na baterie lub inne płaskie rzeczy (np scyzoryk)
-z prawej strony poucha mamy kieszeń na toola lub inny podłużny sprzęt. Kieszeń zapinana jest na rzep
- z lewej strony mamy dwie taśmy które tworzą pętle. W jedną wchodzi latarka w drugą krzesiwo
-na górze kieszeni znajdują się trzy linki z paracordu które służą zabezpieczeniu naszych sprzętów przed zgubieniem
-klapa zamykana jest na fastexa
-na górze klapy znajduje się D-ring. Poucha można dopinać karabinkiem lub jakiś s-binnerem do innych systemów nośnych
-montaż na pas w systemie MOLLE.
Jeśli chodzi o montaż to można wykonać go w różnej konfiguracji; na pas 50 mm , na pas i na MOLLE i tylko na MOLLE.
całość z Cordury 1000
[nggallery id=87]
6 komentarzy
Fajny pouch. Miałem kiedyś podobny z Maxpedition (w wersji małej i Jumbo) i w tym podoba mi się to, że właśnie nie jest zżyną z Maxpedition. Gdzie ewentualnie można kupić?
można zamówić na PW ;-)
Hmmm…
Wiecie tak jak patrze na te fotki, to mam wrażenie że rozmył się wam pierwotny zamysł. Ideą Skinth’a było stworzenie możliwie stworzenie możliwie płaskiego i kompaktowego poucha – zgadza się?
A tutaj mam wrażenie że patrze bardziej na ideę przyświecającą Maxped labo 5.11 co samo w sobie nie jest złe ale do pierwotnych założeń średnio pasuje.
Chyba że to kwestia fotek/prototypu, poprawcie mnie jeśli się mylę.
No nie do końca masz rację. Zobacz sobie tego; http://skinthsolutions.com/trailblazer-tb/ Nie jest ani mały ani płaski. Też ma Fastexa. Nasz to tylko demonstrator. Można w nim zastosować co się chce. Może być grubszy, może być cieńszy.
I co to ma wspólnego z survivalem?
a to blog o survivalu?