Data dodania: 16 września 2014 | Ilość komentarzy: 21
| Kategorie:
Nowości
21 komentarzy
Płablo16 września 2014 o 22:29
Nie sobie będą modelami, więcej kobiet dla mnie. A tak serio – miesiąc czekania na wpis na blogu i filmik o stanie społeczeństwa? Panie Pawle liczyłem na na konkretny materiał. Pozdrawiam serdecznie
Problem polega na tym, że galopują już do nas czasy, w których będziemy nadstawiać karku i za tymi wszystkimi rurecznikami i za feministkami wyzwylonymi ich mać, że o kotkach nie wspomnę.
No tak właśnie będzie. Że tak czy inaczej wróci jasny obraz chłopa. Bijącego się za wszystko inne, co chłopem nie jest.
Pozwolicie proszę, że z tej samej beczki.
Nie wiem czy Panowie zauważyli, że od kilku, ba! kilkunastu lat, nie uświadczy się w typowym telewizorze western’u!…
Nie ma przypadków.
Za łebka oglądałem z Tatą, często. Późno puszczali, ale mogłem siedzieć. Piwo pić.
A teraz?!
Teraz postanowiłem, że będę sobie zadawał w celach profilaktycznych, jako odtrutkę.
I dosłownie wczoraj odświeżyłem sobie – „Pewnego razu na Dzikim Zachodzie“.
Jest tam taka scena (uczciwe biorąc to tam są same Sceny…), jak ten przystojny zakapiór mówi do Claudi – weź i idź to nich, zanieś im wody (chodziło o tych roboli co pracowali przy torach i ich nowym mieście); mówię ci, nic tak nie cieszy mężczyzny jak widok pięknej kobiety, takiej jak ty…
(I tamże) Nie gniewaj się, jak ktoś cię czasem klepnie w tyłek… my tak mamy… a ty masz taki tyłek…
No coś w ten deseń było.
Owszem, babeczka się sfoszyła. Ale na ile?! Na może jedną nanosekundę! Bo wiedziała, że gość mówi jak jest. Co tu więc filożyć?!
Dodajmy, że chwilę później zakapiór nie żył.
Inny film…
Druga część „300″, czy coś.
Zaczynam oglądać – a tam od pierwszego kadru wyskakuje babeczka pośród naoliwionych bicepsów i zaczyna kozaczyć, kierowniczyć…
K! &%#*^#$@*^%#!!!
Nie obejrzałem. P^%3*olę.
I tego samego Panom życzę.
Mamy tyle do zrobienia, i tak trudnych rzeczy, że nie warto, a nawet nie możemy sobie pozwolić na rozpraszanie uwagi.
P.S.
A co do bielizny, to po prostu się ją wietrzy.
Się wiesza, rzuca, rozsiewa po domostwie aby miała dostęp tlenu obfity.
Po paru dniach jest jak nowa!
O co chozi?!
Jak bym słyszał Wujka i mojego Św. Dziadka ! Wpajali mi takie wartość (i piwo) odkąd dostałem pierwszy scyzoryk (6-7 lat), za co im serdecznie dziękuję nauczyli mnie jak żyć, wietrzyć gatki, opowiadali mi jak powinna zachowywać się, wyglądać, i jaki powinna charakter mieć kobieta. I nie chwaląc się taką znalazłem :) nie przeszkadza jej że napije się piwa dla relaksu i potem sobie beknę, nie gniewa się że zdarza mi się ją klepnąć w tyłek a nawet to lubi cud nie kobieta. Ale do rzeczy .. tacy jak my jak to Paweł stwierdził to dinozaury, choć swoim dzieciom wpajał odpowiednie wartość. Huk z tego że jesteśmy jak dinozaury nam tez należy się żeby przetrwać !
Świetny filmik trza powiedzieć. Dobrze poczuć że się nie jest samemu na świecie. Mimo że rzadko spijam browary ale za to qrwa… mam brodę i brudne gacie!
a na poważnie to @aa świetnie to spłętowałeś:
Mamy tyle do zrobienia, i tak trudnych rzeczy, że nie warto, a nawet nie możemy sobie pozwolić na rozpraszanie uwagi.
Nie do końca rozumiem, skąd Twoje poruszenie. Wiadomo, że program o tym profilu przyciągnie określony typ jednostek. Rozumiem, że ten typ nie jest bliski Twojemu ideałowi mężczyzny (mojemu też nie), ale, po pierwsze, nie jest to żadna reprezentatywna dla wszystkich mężczyzn grupa, a po drugie świat jest pełen różnorodności. I na tej różnorodności między innymi polega jego uroda.
Zawsze była i zawsze będzie. Różnorodność znika tylko tam, gdzie pojawia się autorytaryzm. Nic dziwnego więc, że w PRL-u była mniej widoczna. Chociaż i wtedy nie brakowało ciekawych indywidualności.
Naprawdę chciałbyś, żeby wszyscy wyglądali podobnie i zachowywali się według tego samego wzorca??
Ale wtedy taki „odmienny” to była jakaś osobowość, która miała coś do powiedzenia i coś sobą reprezentowała. Było od groma zarówno różnych punków czy metalowców jak i „delikatniejszych” fanów Modern Talking (to tak obrazując stereotypami muzycznymi), tzw. maminsynki też były, no ale (z całym szacunkiem dla odmienności, nic mi do tego kto z kim, mam na myśli postawę i podejście do życia a nie upodobania łóżkowe) takiej „mody na gejostwo” (do tego promowanej przez media) to nie było – facet to po prostu była ta płeć, która ma testosteron (ze wszystkimi tego konsekwencjami).
Pozwólmy każdemu budować swój własny system wartości i podążać z nim przez życie swoją własną ścieżką. Ze wszystkimi konsekwencjami właśnie. Jeżeli ktoś uważa, że jego system wartości jest lepszy, to niech się cieszy przewagą, jaką ma nad innymi. Tymczasem jedni lamentują nad dostrzeżoną w telewizji innością, a drudzy oczywiście szykanują (patrz komentarze pod filmikiem na YouTube). Ta pierwsza postawa wydaje mi się nieco histeryczna, a ta druga jest oczywistym przejawem strachu i nienawiści w stosunku do odmienności.
„Moda na gejostwo” również nie znajduje mojego uznania. Ale razem z nią jeszcze wiele innych mód.
A tak nawiasem mówiąc, w czasie, gdy Paweł z niewielkim powodzeniem próbuje swoich sił jako moralista, konkurencja wykonała ogrom pracy. Publikuje relacje z wypraw, krajowych i zagranicznych, recenzuje najciekawsze nowości sprzętowe, mnoży filmiki pokazujące i objaśniające różne techniki surwiwalowe, inicjuje i prowadzi rozmaite spotkania, akcje surwiwalowe i ćwiczenia z ewakuacji, rozszerza i udoskonala ofertę swoich szkoleń i kursów… A o wszystkim tym jeszcze możemy przeczytać lub obejrzeć relację. Ale to tak nawiasem mówiąc.
Artur30 listopada 2014 o 13:24
Problem w tym, że pedalstwo jest teraz tak nachalnie promowane. to nie stan tolerancji, a promocji.
jestem katolikiem i jestem w szoku, że katolicy pozwolili w Warszawie, na Placu Zbawiciela postawić symbol pedalstwa, sodomy i gomory – nie zależnie jak by go nazywać „tolerancji”. To jawny symbol pedalstwa. Wszyscy o to wiedzą, ale dla „poprawności’ udają ze nie widza problemu.
dziś normalny nie może zwrócić uwagi pedałowi, bo narusza jego „wolność wyznania”. W drugą stronę jest „o co Ci chodzi”. Ten sam schemat jest we Francji. Katolikom karze się chować symbole religijne do szuflad, bo ale mahometanom nie wolno zabronić wywieszania swoich, bo godzisz „w wolność wyznań”.
To jest proste, gdy w trakcie swojego rozwoju dziecko nie nauczy się być mężczyzną, to zostaje babą ;)
Apropos homosurvivalus i robienia kupy w lesie, to Cody Lundin w jednej ze swoich książek pisze, że nie raz już miał do czynienia z osobami, które nie potrafiły się wysrać „na narciarza” (całe życie na klozecie i nie umieli inaczej) – to nie przyszłość, to powoli zaczyna być teraźniejszość.
Wszystkie przypuszczenia są w miare .Racja ze mało sie poswięca dzieciom czsu na nauke pozytecznych żeczy uprawa roslin , przebywanie na świeżym powietrzu logiczne myślenie. Ale jest to myśle celowe ponieważ szkoły sa odgurnie zarzadzane więc niezależy rządzącym na ludziom którzy mysla i potrafią sobie poradzic smutne ale prawdziwe .
ps Trochę wedłług mnie przegiołeś z ta puszką :)
Facet to nie kobieta. On nie cieknie tak, ma bardziej sucho a więc nie brudzi tak majtek jak One. Stąd może dłużej je nosić.
Jestem przeciwnikiem brudasów. Jak jest możliwość wykąpać się, przebrać w czyste, dlaczego tego nie robić. Jednakże, gdy próżność zaczyna wygrywać, a więc schludność nie wystarcza mężczyźnie, a zaczyna się że perfumowanie, makijaż a ubiór ma bardziej wyglądać niż służyć … no takie kobiece, „na niby” to już jest źle. A w tym sfeminizowanym świecie – taka jest obecnie prawda, otwórz jakiekolwiek czasopismo: pismo dla bab, czy pisma dla mężczyzn – w każdym znajdziecie kobietę toples conajmniej :D.
szkoła, biuro, urząd – same wygodne, ciepłe posadki. A facet, budowa, rzeźnik (ew. chirurg), kierowca….
Kobiety ponoć lepiej wykształcone? Liczbowo ponoć tak, ale faktem jest, że nie potrafią korzystać z tej wiedzy, u nich częściej dobra ocena (wg ogółu, bo konkretnych osobach tego już nie można powiedzieć) wynika po prostu z urody czy wykucia na pamięć, bez rozumienia. Każdy facet czuje, że wiele zawdzięczają temu, że mają przyzwolenie „na głupotę”. Facet faceta dawno by zrugał i kopnął w dupę. A kobiety 1. kopnąc nie może, 2. uśmiechnie się tylko z politowaniem – blondynka i zrobi za nią. A Ona? Ona będzie pewna że robi wszystko jak należy. A skoro już tyle mogą, dlaczego nie wprowadzać świata tak jak One widzą? Sikanie na stojąco? Przecież facet też może usiąść….. i nie rozumie dlaczego nagle nalane jest nie na sedes, nie do sedesu a przed sedesem :), ale to wina faceta jest, przecież nie jej. To On sikał, a Ona „tylko kazala na siedząco”.
dobry filmik, dobry przekaz. najwazniejsze zeby swoim dzieciom przekazac normalnosc a nie te pedalstwo. pojebane chlopy baby z siebie chca robic to niech jada do stanow albo do francji angli tam gdzie jest na to przyzwolenie. tu u nas napewno nie bedzie przyzwolenia dla pataologi!
21 komentarzy
Nie sobie będą modelami, więcej kobiet dla mnie. A tak serio – miesiąc czekania na wpis na blogu i filmik o stanie społeczeństwa? Panie Pawle liczyłem na na konkretny materiał. Pozdrawiam serdecznie
Kolego…wszystko po kolei.
!!!
Kto wie, czy nie najlepsza notka…
Moje szapobasy uniżone.
____________________________
Problem polega na tym, że galopują już do nas czasy, w których będziemy nadstawiać karku i za tymi wszystkimi rurecznikami i za feministkami wyzwylonymi ich mać, że o kotkach nie wspomnę.
No tak właśnie będzie. Że tak czy inaczej wróci jasny obraz chłopa. Bijącego się za wszystko inne, co chłopem nie jest.
Pozwolicie proszę, że z tej samej beczki.
Nie wiem czy Panowie zauważyli, że od kilku, ba! kilkunastu lat, nie uświadczy się w typowym telewizorze western’u!…
Nie ma przypadków.
Za łebka oglądałem z Tatą, często. Późno puszczali, ale mogłem siedzieć. Piwo pić.
A teraz?!
Teraz postanowiłem, że będę sobie zadawał w celach profilaktycznych, jako odtrutkę.
I dosłownie wczoraj odświeżyłem sobie – „Pewnego razu na Dzikim Zachodzie“.
Jest tam taka scena (uczciwe biorąc to tam są same Sceny…), jak ten przystojny zakapiór mówi do Claudi – weź i idź to nich, zanieś im wody (chodziło o tych roboli co pracowali przy torach i ich nowym mieście); mówię ci, nic tak nie cieszy mężczyzny jak widok pięknej kobiety, takiej jak ty…
(I tamże) Nie gniewaj się, jak ktoś cię czasem klepnie w tyłek… my tak mamy… a ty masz taki tyłek…
No coś w ten deseń było.
Owszem, babeczka się sfoszyła. Ale na ile?! Na może jedną nanosekundę! Bo wiedziała, że gość mówi jak jest. Co tu więc filożyć?!
Dodajmy, że chwilę później zakapiór nie żył.
Inny film…
Druga część „300″, czy coś.
Zaczynam oglądać – a tam od pierwszego kadru wyskakuje babeczka pośród naoliwionych bicepsów i zaczyna kozaczyć, kierowniczyć…
K! &%#*^#$@*^%#!!!
Nie obejrzałem. P^%3*olę.
I tego samego Panom życzę.
Mamy tyle do zrobienia, i tak trudnych rzeczy, że nie warto, a nawet nie możemy sobie pozwolić na rozpraszanie uwagi.
P.S.
A co do bielizny, to po prostu się ją wietrzy.
Się wiesza, rzuca, rozsiewa po domostwie aby miała dostęp tlenu obfity.
Po paru dniach jest jak nowa!
O co chozi?!
Jak bym słyszał Wujka i mojego Św. Dziadka ! Wpajali mi takie wartość (i piwo) odkąd dostałem pierwszy scyzoryk (6-7 lat), za co im serdecznie dziękuję nauczyli mnie jak żyć, wietrzyć gatki, opowiadali mi jak powinna zachowywać się, wyglądać, i jaki powinna charakter mieć kobieta. I nie chwaląc się taką znalazłem :) nie przeszkadza jej że napije się piwa dla relaksu i potem sobie beknę, nie gniewa się że zdarza mi się ją klepnąć w tyłek a nawet to lubi cud nie kobieta. Ale do rzeczy .. tacy jak my jak to Paweł stwierdził to dinozaury, choć swoim dzieciom wpajał odpowiednie wartość. Huk z tego że jesteśmy jak dinozaury nam tez należy się żeby przetrwać !
Świetny filmik trza powiedzieć. Dobrze poczuć że się nie jest samemu na świecie. Mimo że rzadko spijam browary ale za to qrwa… mam brodę i brudne gacie!
a na poważnie to @aa świetnie to spłętowałeś:
Mamy tyle do zrobienia, i tak trudnych rzeczy, że nie warto, a nawet nie możemy sobie pozwolić na rozpraszanie uwagi.
Pozdr.
Nie do końca rozumiem, skąd Twoje poruszenie. Wiadomo, że program o tym profilu przyciągnie określony typ jednostek. Rozumiem, że ten typ nie jest bliski Twojemu ideałowi mężczyzny (mojemu też nie), ale, po pierwsze, nie jest to żadna reprezentatywna dla wszystkich mężczyzn grupa, a po drugie świat jest pełen różnorodności. I na tej różnorodności między innymi polega jego uroda.
hmmm a dlaczego tej różnorodności nie było 10-15 lat temu ?
Zawsze była i zawsze będzie. Różnorodność znika tylko tam, gdzie pojawia się autorytaryzm. Nic dziwnego więc, że w PRL-u była mniej widoczna. Chociaż i wtedy nie brakowało ciekawych indywidualności.
Naprawdę chciałbyś, żeby wszyscy wyglądali podobnie i zachowywali się według tego samego wzorca??
Ale wtedy taki „odmienny” to była jakaś osobowość, która miała coś do powiedzenia i coś sobą reprezentowała. Było od groma zarówno różnych punków czy metalowców jak i „delikatniejszych” fanów Modern Talking (to tak obrazując stereotypami muzycznymi), tzw. maminsynki też były, no ale (z całym szacunkiem dla odmienności, nic mi do tego kto z kim, mam na myśli postawę i podejście do życia a nie upodobania łóżkowe) takiej „mody na gejostwo” (do tego promowanej przez media) to nie było – facet to po prostu była ta płeć, która ma testosteron (ze wszystkimi tego konsekwencjami).
Pozwólmy każdemu budować swój własny system wartości i podążać z nim przez życie swoją własną ścieżką. Ze wszystkimi konsekwencjami właśnie. Jeżeli ktoś uważa, że jego system wartości jest lepszy, to niech się cieszy przewagą, jaką ma nad innymi. Tymczasem jedni lamentują nad dostrzeżoną w telewizji innością, a drudzy oczywiście szykanują (patrz komentarze pod filmikiem na YouTube). Ta pierwsza postawa wydaje mi się nieco histeryczna, a ta druga jest oczywistym przejawem strachu i nienawiści w stosunku do odmienności.
„Moda na gejostwo” również nie znajduje mojego uznania. Ale razem z nią jeszcze wiele innych mód.
A tak nawiasem mówiąc, w czasie, gdy Paweł z niewielkim powodzeniem próbuje swoich sił jako moralista, konkurencja wykonała ogrom pracy. Publikuje relacje z wypraw, krajowych i zagranicznych, recenzuje najciekawsze nowości sprzętowe, mnoży filmiki pokazujące i objaśniające różne techniki surwiwalowe, inicjuje i prowadzi rozmaite spotkania, akcje surwiwalowe i ćwiczenia z ewakuacji, rozszerza i udoskonala ofertę swoich szkoleń i kursów… A o wszystkim tym jeszcze możemy przeczytać lub obejrzeć relację. Ale to tak nawiasem mówiąc.
Problem w tym, że pedalstwo jest teraz tak nachalnie promowane. to nie stan tolerancji, a promocji.
jestem katolikiem i jestem w szoku, że katolicy pozwolili w Warszawie, na Placu Zbawiciela postawić symbol pedalstwa, sodomy i gomory – nie zależnie jak by go nazywać „tolerancji”. To jawny symbol pedalstwa. Wszyscy o to wiedzą, ale dla „poprawności’ udają ze nie widza problemu.
dziś normalny nie może zwrócić uwagi pedałowi, bo narusza jego „wolność wyznania”. W drugą stronę jest „o co Ci chodzi”. Ten sam schemat jest we Francji. Katolikom karze się chować symbole religijne do szuflad, bo ale mahometanom nie wolno zabronić wywieszania swoich, bo godzisz „w wolność wyznań”.
Pan Mavros bardzo mądrze prawi. Zgadzam się z nim w stu procentach.
To jest proste, gdy w trakcie swojego rozwoju dziecko nie nauczy się być mężczyzną, to zostaje babą ;)
Apropos homosurvivalus i robienia kupy w lesie, to Cody Lundin w jednej ze swoich książek pisze, że nie raz już miał do czynienia z osobami, które nie potrafiły się wysrać „na narciarza” (całe życie na klozecie i nie umieli inaczej) – to nie przyszłość, to powoli zaczyna być teraźniejszość.
Wszystkie przypuszczenia są w miare .Racja ze mało sie poswięca dzieciom czsu na nauke pozytecznych żeczy uprawa roslin , przebywanie na świeżym powietrzu logiczne myślenie. Ale jest to myśle celowe ponieważ szkoły sa odgurnie zarzadzane więc niezależy rządzącym na ludziom którzy mysla i potrafią sobie poradzic smutne ale prawdziwe .
ps Trochę wedłług mnie przegiołeś z ta puszką :)
Ale filmik jest ok :)
Sorry za jezyk
Niech moim komentarzem będzie link….
https://www.facebook.com/170305096346178/photos/a.175044105872277.37021.170305096346178/783913078318707/?type=1&theater
A tam,podrzucę do poczytania (i pomyślenia) i tu. :p
http://wyborcza.pl/magazyn/1,136738,15506120,Strategia_Odyseusza.html
http://polska.newsweek.pl/chcemy-kongresu-mezczyzn,102285,1,1.html
http://wyborcza.pl/magazyn/1,137947,16021972,Chlopcy_sa_jacys_inni.html
A co tam,było gdzie indziej,to i niech tu będzie do pomyślenia i poczytania. :p
http://wyborcza.pl/magazyn/1,136738,15506120,Strategia_Odyseusza.html
http://polska.newsweek.pl/chcemy-kongresu-mezczyzn,102285,1,1.html
http://wyborcza.pl/magazyn/1,137947,16021972,Chlopcy_sa_jacys_inni.html
Facet to nie kobieta. On nie cieknie tak, ma bardziej sucho a więc nie brudzi tak majtek jak One. Stąd może dłużej je nosić.
Jestem przeciwnikiem brudasów. Jak jest możliwość wykąpać się, przebrać w czyste, dlaczego tego nie robić. Jednakże, gdy próżność zaczyna wygrywać, a więc schludność nie wystarcza mężczyźnie, a zaczyna się że perfumowanie, makijaż a ubiór ma bardziej wyglądać niż służyć … no takie kobiece, „na niby” to już jest źle. A w tym sfeminizowanym świecie – taka jest obecnie prawda, otwórz jakiekolwiek czasopismo: pismo dla bab, czy pisma dla mężczyzn – w każdym znajdziecie kobietę toples conajmniej :D.
szkoła, biuro, urząd – same wygodne, ciepłe posadki. A facet, budowa, rzeźnik (ew. chirurg), kierowca….
Kobiety ponoć lepiej wykształcone? Liczbowo ponoć tak, ale faktem jest, że nie potrafią korzystać z tej wiedzy, u nich częściej dobra ocena (wg ogółu, bo konkretnych osobach tego już nie można powiedzieć) wynika po prostu z urody czy wykucia na pamięć, bez rozumienia. Każdy facet czuje, że wiele zawdzięczają temu, że mają przyzwolenie „na głupotę”. Facet faceta dawno by zrugał i kopnął w dupę. A kobiety 1. kopnąc nie może, 2. uśmiechnie się tylko z politowaniem – blondynka i zrobi za nią. A Ona? Ona będzie pewna że robi wszystko jak należy. A skoro już tyle mogą, dlaczego nie wprowadzać świata tak jak One widzą? Sikanie na stojąco? Przecież facet też może usiąść….. i nie rozumie dlaczego nagle nalane jest nie na sedes, nie do sedesu a przed sedesem :), ale to wina faceta jest, przecież nie jej. To On sikał, a Ona „tylko kazala na siedząco”.
Ciekawy wpis! Jednak trzeba się pogodzić z faktem, że czasy się zmieniają. Do czego to wszystko prowadzi? Trudno powiedzieć.
Do zmian prowadzi….jak zawsze ;-(
dobry filmik, dobry przekaz. najwazniejsze zeby swoim dzieciom przekazac normalnosc a nie te pedalstwo. pojebane chlopy baby z siebie chca robic to niech jada do stanow albo do francji angli tam gdzie jest na to przyzwolenie. tu u nas napewno nie bedzie przyzwolenia dla pataologi!