Poniżej kilka zdjęć z nieudanej operacji odbicia zakładników z amerykańskiej ambasady w Teheranie w 1980 roku. Brała w niej udział jedna z najsłynniejszych jednostek specjalnych na świecie Delta Force.
Zwróćcie uwagę na sprzęt i wyposażenie. Wybrano czarne kurtki M65 i cywilne spodnie jeansowe aby wtopić się w tłum. Oczywiście tylko na pierwszy rzut oka. Kurtki te modyfikowana doszywając kieszenie na magazynki lub światło stroboskopowe SDU5E. Oporządzenie było standardowe wojskowe i była to mieszanka modeli M56 oraz ALICE. Noszone je pod kurtką tak aby nie rzucało się w oczy. Tutaj na zdjęciach widzimy załadunek do śmigłowca więc każdy idzie jak chce ;-)
No i widać brody ;-)
7 komentarzy
na drugim zdjęciu u gościa w czarnej czapce stojącego tyłem w dodatkowych kieszeniach naszytych na kurtke widać chyba poprzednika współczesnych gumowych magpuli :)
Rany, a OPSEC? Czemu twarze nie są przykryte czarnym prostokątem? ;)
W książce „Amerykańskie Siły Specjalne 1952-84″ można przeczytać, że czarne M65-ki były bardzo popularne wśród popierających Chomeiniego studentów, stąd ten wybór.
Tą pozycję trzeba cytować ostrożnie. Pisze tam też, że operatorzy nie nosili oporządzenia, czemu przeczą powyższe zdjęcia ;-)
Okruch, o „Eagle Claw” najlepiej czerpać informację z książek Erica Haneya i Charliego Beckwitha obaj uczestniczyli w tej akcji więc informacje są z pierwszej ręki.
Na zdjęciach z ulic Teheranu dominowały zielone kurtki kroju M65, czemu więc Delta miała czarne? Z jednej strony co jest oczywiste: cywilne spodnie i czarna kurtka nie rzucałyby się tak w oczy jak pełny mundur w kamuflażu; a z drugiej czarna kurtka pozwoliłaby na identyfikacje „swój-obcy” dla operatorów Delty.
Na zdjęciach widać, że ilość oporządzenia była zależna od funkcji i przynależności do konkretnej grupy zadaniowej, ci którzy mieli zabezpieczać Desert One nie musieli się kryć z oporządzaniem natomiast grupy White, Blue itd. które miały brać bezpośredni udział w akcji w ambasadzie były lżej wyposażone aby przynajmniej do czasu nie zwrócić na siebie uwagi; choć wydaję się to trudne biorąc pod uwagę, że mieli zabrać do miasta LAWy, km HK21 wraz z amunicją, drabiny szturmowe.
Bardzo ciekawe zdjęcia, dzięki!
Dzieki, „fajne”:))
czemu wiekszosc nosi czapki? zimno im?