Custom dla każdego

Data dodania: 24 stycznia 2011   |  Ilość komentarzy: 2   |  Kategorie: Wyposażenie

Na pewno zdarzyło się Wam że macie w swojej szafie jakiś bardzo fajny outdoorowy ciuch który posiada jakiś błąd konstrukcyjny. Może nie tyle błąd ile projektant postanowił aby ciuch był tańszy zrezygnować z jakiegoś dosyć ważnego dla nas elementu. Najczęsciej takie „zrezygnowanie” to zamki pod pachami czy kieszenie. Mnie zawsze brakuje zamków bo dosyć mocno się pocę (a może dosyc mocno szybko chodzę?). Posiadam kilka różnych polarów i softów i w dwóch mi nie pasowało że nie mam możliwości poprawienia komfortu cieplnego podczas wysiłku.

Jednym z nich jest soft firmy HI-TEC. Niby nic specjalnego ale kupiłem go juz dawno temu jak nie było na rynku jeszcze takich kurtek z integralnym kapturem.

Używałem go kilka razy w górach i choć jego oddychalność jest kontrowersyjna to postanowiłem go nie wyrzucać. Teraz dzielnie mi służy na krótkie wyjścia. Aby chodź trochę podnieść jego funkcjonalność zmodyfikowałem go wszywając mu zamki pod pachami.

Jak to zrobić?

Nie trzeba być mistrzem igły chodź minimalne doświadczenie w szyciu się przyda.

Musimy mieć kawałek innego materiału w kolorze kurtki. Dobrze sprawdza się wszelkiego rodzju nylon. Najpierw zaznaczamy gdzie i jak długi ma być zamek. Z doświadczenia wiem że 40 cm to za mało ;-)

50 cm to powinno być ok. Z tym że większa „połówka” (wiem wiem nie ma większej mniejszej połówki ;-)) powinna wchodzić na rękaw. Możemy także sprawdzić sobie gdzie sięga nam pas biodrowy plecaka czy oporządzenie tak aby mieć możliwość odpinania i zapinania zamków gdy jesteśmy w pełni wyekwipowani.

Jak zaznaczymy juz sobie długość to wycinamy z materiału pasek o takiej samej długości dodając z każdej strony najmniej 5 cm (lepiej dać 7) Pasem powinien mieś szerokość 5 cm.

Odwracamy go na lewą stronę i naszywamy na zaznaczone miejsce. Naszywamy tak aby stworzyć „kanał,ramkę”. Ja robie to tak że szyje minimalnie obok szwu jak dojadę do końca to robie trzy przeszycia w bok i wracam obok tamtego szwu pilnując by odległość była taka sama. Jak już obszyjemy w ten sposób nylonik to delikatnie przecinamy go w środku , wsadzamy tam nożyczki i tniemy po środeczku od jednego końca do drugiego. W samych końcach nacinamy na krzyż, uważając aby nie przeciąć szwu.

Następnie wywijamy wszystko i obszywamy. Później wszywamy zamek. A najlepiej taśmę suwakową z dwiema maszynkami.

Tadaaaaaaa

Przerobiłem tak już kilka kurtek i polarów i prościej to zrobić niż wytłumaczyć.